Jak długo przeżyły ofiary czarnej śmierci?

Pandemia czarnej śmierci była dżumą, która w XIV wieku przetoczyła się przez Europę i Azję, powodując śmierć milionów ludzi. Śmiertelność czarnej śmierci była niezwykle wysoka i szacuje się, że zachorowało na nią od 30% do 60% populacji. Szybkość zabijania czarną śmiercią różniła się w zależności od osoby, niektórzy umierali w ciągu kilku godzin od zakażenia, a inni przeżywali kilka dni lub tygodni.

W przypadku osób zakażonych początek objawów zwykle następował w ciągu 2 do 5 dni po ekspozycji na prątki dżumy. Początkowe objawy obejmowały gorączkę, ból głowy, dreszcze i skrajne osłabienie. W miarę postępu choroby pod pachami, w pachwinie lub na szyi mogą pojawiać się powiększone węzły chłonne, zwane dymienicami. Te dymienice często pękały i uwalniały ropę i krew. W ciężkich przypadkach dżuma powoduje również krwawienie wewnętrzne, przebarwienia skóry i delirium.

Dokładny czas, jaki przeżyły ofiary czarnej śmierci, nie jest dobrze udokumentowany. Jednak współczesne relacje sugerują, że większość zarażonych zmarła w ciągu tygodnia od wystąpienia objawów. Niektóre osoby, zwłaszcza te z silnym układem odpornościowym, były w stanie przetrwać przez dłuższy czas. Jednak nawet w tych przypadkach szanse na przeżycie były nikłe.

Czarna śmierć była wyniszczającą pandemią, która pochłonęła miliony istnień ludzkich. Szybkość, z jaką choroba zabijała, przyczyniła się do powszechnego strachu i paniki, które towarzyszyły pandemii. Utrudniało to także społecznościom opiekę nad chorymi i grzebanie zmarłych, co jeszcze bardziej zaostrzyło skutki choroby.